Wszystko zaczęło się tak … miałam za dużo czasu wolnego i tak jak inne dzieci chciałam spędzać go aktywnie ,miałam wtedy 7 lat, na mieście wtedy wisiały ogłoszenia o kółkach muzycznych , teatralnych i plastycznych w Miejskim Domu Kultury . Wybrałam kółko plastyczne do dziś tam chodzę minęło 5 lat czy nawet więcej odkąd zdecydowałam się na to kółko. Bardzo mi się tam podoba. Pani Agata Szmigiel która prowadzi te warsztaty organizuje nam wystawy m.in. w Zgorzelec Plaza ,niektóre z moich prac często tam wiszą J .Jest strasznie wymagająca zawsze do nas podchodzi i daje cenne rady dzięki temu efekt końcowy wygląda bajecznie. Była też jedna taka wystawa w Zoo w Goerlitz, dostaliśmy zdjęcia zwierząt i ptaków które są w tym ZOO , mieliśmy je narysować, w zamian dostaliśmy darmowe wejście do ZOO . Mi najbardziej podoba się technika malowania pastelami suchymi , można się przy tym nieźle ubrudzić , ale każdy z nas ma swój własny fartuch, nie tylko malujemy ale także rysujemy w wosku i lepimy w glinie. Są także wyjątki, ostatnio bawiliśmy się materiałem i szyliśmy razem z Panią poduszki. Pamiętam raz jak robiliśmy w grupach rzeźby ptaków z butelek ,na gorący klej , ile wtedy było zabawy ,a na koniec Pani Agata zamówiła nam pizzę ;)
Te zajęcia to ciekawy sposób na spędzenie wolnego czasu .