Wycieczka szóstoklasistów w Góry Izerskie

W dniach 26-27 października uczniowie z klas 6a, 6b i 6c, pod opieką wychowawców - pani Janiny Szeremety, pani Anity Fink-Wojtków oraz pana Tomasza Stypczyńskiego, wzięli udział w wycieczce przyrodniczo - krajoznawczej w Góry Izerskie. 

Uczestnicy  wycieczki wysiedli z autokaru pod Domem Zdrojowym w Świeradowie Zdroju. Stąd grupa udała się pieszo na szlak, który prowadził do miejsca zakwaterowania, czyli schroniska Chatka Górzystów, położonego na malowniczej Hali Izerskiej. Droga wiodła ku Polanie Izerskiej, następnie do doliny rzeki Izery, a stamtąd już prosto do schroniska. W trakcie wędrówki, geografię Gór Izerskich przybliżył uczniom pan Tomasz Stypczyński. Szóstoklasiści dowiedzieli się, z jakich grzbietów składa sie pasmo Gór Izerskich, widzieli szosę, która łączy Świeradów Zdrój ze Szklarska Porębą, kończąc się słynnym Zakrętem Śmierci. W dolinie Izery mieli doskonały widok na czeską część gór, a także dowiedzieli się, jakiej innej rzeki jest dopływem i co ma wspólnego z Morzem Północnym.

 

Po zakwaterowaniu w pokojach, uczniowie zjedli obiad. Wycieczka miała zamówione słynne wśród turystów i cieszące się wielkim uznaniem smakoszy naleśniki z jagodami z tutejszych lasów. W czasie obiadu rozdano uczniom karty pracy oraz materiały przygotowane przez panią Janinę Szeremetę. Była to kolejna okazja do pogłębienia wiedzy na temat warunków geograficzno - przyrodniczych Gór Izerskich.

 

Po krótkim odpoczynku grupa udała się na spacer po okolicy. Tym razem już bez plecaków uczniowie szybko dotarli do malowniczego Jagnięcego Jaru, gdzie podziwiali jego strome stoki i płynący w dole Jagnięcy Potok.  W drodze powrotnej pani Janina Szeremeta wyjaśniła szóstoklasistom w jakich warunkach powstają torfowiska, jaka dominuje na nich roślinność i do czego może być wykorzystywany torf.

 

Pierwszy dzień wycieczki zakończył się wspólnym czytaniem legend dotyczących Karkonoszy oraz Gór Izerskich. Dyskusja, do jakiej zostali zachęceni uczniowie, pomogła im odnaleźć powiązania starych opowieści ze współczesnością oraz dojść do kilku wartościowych wniosków. Dopełnieniem legend było wysłuchanie historii  o czeskich osadnikach, którzy schronili się w Górach Izerskich przed prześladowaniami religijnymi, zakładając na Hali Izerskiej osadę Gross-Iser, po której jedyną pozostałością jest budynek szkoły, gdzie mieści się obecnie schronisko Chatka Górzystów. Młodzież mogła zobaczyć na zdjęciach, jak wyglądała Hala Izerska, gdy tętniło na niej życie. W trakcie wycieczki uczniowie widzieli  porozrzucane tu i ówdzie fundamenty i resztki murów - miejsca, gdzie przeszłość splata się z teraźniejszością.

 

Wieczór uczniowie wraz z opiekunami zakończyli wspólnym pieczeniem kiełbasek w kominku.

 

Drugiego dnia wycieczki Góry Izerskie powitały szóstoklasistów zimową aurą, a po urokach jesieni z dnia poprzedniego nie pozostał najmniejszy ślad. Sypiący za oknem śnieg nie był jednak najmniejszym problemem dla młodzieży, która jeszcze przed wyjazdem uprzedzona przez wychowawców o możliwości wystąpienia trudnych warunków pogodowych była doskonale przygotowana.

 

Tym razem celem uczestników wycieczki była Stacja Turystyczna Orle, położona na wschód od Chatki Górzystów, bliżej, znanych z Biegu Piastów, Jakuszyc. Uczniowie dotarli na miejsce, idąc wzdłuż rzeki Izery, mijając Rezerwat "Torfowisko Izerskie" oraz robiąc przystanek przy moście, który spina oba brzegi rzeki, pozwalając turystom dostać się na czeską stronę oraz dotrzeć do malowniczo położonej wioski Jizerka. Była to okazja do zapoznania się z historią tego ciekawego miejsca. Młodzież odczytała wiadomości zamieszczone na tablicy informacyjnej, po czym udała się w kierunku schroniska Orle na zasłużony obiad.

 

Po powrocie do Chatki Górzystów i krótkim odpoczynku, uczniowie wraz z opiekunami pomaszerowali do Świeradowa Zdroju, skąd autokar zabrał ich do Zgorzelca.

 

Pierwszego dnia wycieczki uczniowie pokonali 15 km trasy. Drugiego dnia 17 km. 

 

Tekst i zdjęcia Tomasz Stypczyński